Już dwa latka :) jakoś szybko minęły.
Krótka historia znajomości z niebieskich oczu...
Dziś mamy 9-miesięcznego Franciszka, któremu właśnie wyżyna się prawa dwójka. Mamy kilkoro dobrych znajomych, z którymi staramy się spotykać dość regularnie. Należymy do wspólnoty Domowego Kościoła Ruchu Światło-Życie. Jesteśmy miłośnikami gier planszowych.Trochę podpijaczami herbat. Ostatnio po troszku miłośnikami punktowych programów lojalnościowych. Staramy się poznawać nowe smaki w kuchni i wypróbowywać razem nowe przepisy kulinarne różnych krajów. Ciekawią nas też różne lokale typu restauracje, do których czasem nawet udaje nam się wyjść z Frankiem. Przede wszystkim jednak jesteśmy miłośnikami podróży i wycieczek krajoznawczych. Odkrywamy swoje nowe zainteresowania, hobby i inne rzeczy staramy się odkrywać... Żeby nie było nudno.
Nasze rodzinki w Radzyniu cieszą się z każdych odwiedzin, szczególnie wtedy kiedy mogą obserwować postępy naszego synka. My jesteśmy na etapie podejmowania nowych decyzji życiowych mniej lub bardziej. Zastanawiamy się bowiem, jak zrobić, żeby kupić sobie własny domek. W planach też czeka nas w najbliższym czasie wyjazd na PIONEK - spotkanie miłośników gier planszowych i oczywiście spotkanie z przyjaciółmi... c.d.n.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz