Z jednej strony skończyły się Święta, choć oktawa wciąż trwa. Z drugiej strony kończy się rok. Czas podsumowań i rozliczeń. Z trzeciej strony przyszły rok to rok nowych dzieci, które wiele zmienią. Z kolejnej...
U nas powstaje nowa kuchnia. Będzie naprawdę pięknie... Trzeba będzie tylko po tym wszystkim posprzątać.
A jutro sylwester razem z Marcinem, Ewą i Michaliną.
Dziś w małej przerwie udało mi się obejrzeć "Wszystko w rodzinie". Cudny, dobry film. Z nadzieją, że nawet jak wiele rzeczy się pogubi, jest szansa, żeby to poprawić...
Koniec filmu:
Stary ojciec nuci: 'Nawet nie wiesz, jak bardzo cię kocham.... La la la la la la...'
Jego dorosły syn: 'Tato, ile znasz linijek?'
Ojciec: 'Ta piosenka mnie usypia'
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą film. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą film. Pokaż wszystkie posty
piątek, 30 grudnia 2011
czwartek, 10 marca 2011
poniedziałek, 12 lipca 2010
czwartek, 8 lipca 2010
Ostatnio nic nowego nie powstało, więc niech...
Wczorajszy wieczór minął pod znakiem wielkiego kina. Można nawet napisać WIELKIEGO KINA. Głównie za sprawą rzutnika, który stworzył całkiem spory obraz.
Wieczór był wręcz kameralny: państwo na M jak Misiu, panna (choć już zaręczona) Anna, panna Paulina i oczywiście nasza cała rodzina, czyli państwo na H. Ogólnie to jesteśmy dumni z państw na H., w końcu dwa z nich występują w finale MŚ.
Rozpoczęliśmy od "Alicji w Krainie Czarów". Dla nas była to powtórka, aczkolwiek ten film miło ogląda się drugi raz, w dodatku w takiej atmosferze było bardzo przyjemnie.
Drugi obraz to dzieło z 1958 r.: "Kotka na gorącym, blaszanym dachu". Film wybitny, bardzo dobrze skonstruowany, z niesamowitym aktorstwem. Adaptacja sztuki teatralnej. Teatr czuje się tu wyraźnie. Bardzo dobrze pokazane rozterki każdego z bohaterów. Przy okazji jest to też film o sztuce rozmawiania i o prawdzie. Polecam, polecam, polecam.
Etykiety:
film
poniedziałek, 24 maja 2010
007
BOND z 64 roku: Goldfinger
Widać na nim małe nieścisłości. Zauważyliśmy to wczoraj, rzeczywiście widać to na filmie (...stary ale jary...)
Widać na nim małe nieścisłości. Zauważyliśmy to wczoraj, rzeczywiście widać to na filmie (...stary ale jary...)
Etykiety:
film
Subskrybuj:
Posty (Atom)