poniedziałek, 28 czerwca 2010

Nowinka z basha:
Niemal 100% wypadków samochodowych powodują osoby, które choć raz w życiu piły herbatę. Przerażające nie?

piątek, 25 czerwca 2010

dziś koniec roku... dla niektórych to trzy miesiące spędzone razem bez pracy... a niektórzy z utęsknieniem mimo szaroburej pogody czekają na urlopy... dla nas wakacje to czas bardzo ciekawy...z  dnia na dzień jest tysiąc planów, ciekawe tylko co z tego wyjdzie. Na razie jedziemy na rekolekcje w sierpniu i w Bieszczady... Może jeszcze nad morze się uda, kto wie kto wie...
Na razie testujemy najnowsze gry i wszyscy się dobrze bawią przy Bausacku...

poniedziałek, 21 czerwca 2010

I owszem. Muszę się zgodzić z mężem - gry są godne polecenia dla małych i dużych... Ja osobiście wolę Faunę ale B... jest też bardzo ekscytujący.

Myśl dzisiejszego dnia:
 Bacznie obserwuj dzieci, bo one najlepiej znają swoje możliwości.

 Za dużo by pisać, żeby wytłumaczyć, o co chodzi, ale bardzo łatwo przeoczyć ważne momenty do nauki.

Gratulacje

Ani i Karolowi gratulujemy zaręczyn.
Hani gratulujemy mgr-a do kwadratu.
Wybrzeżu Kości Słoniowej gratulujemy bramki strzelonej Brazylii.
A my sami sobie gratulujemy najnowszych gier: Fauny i Bausacka.
Na razie jeszcze brak zdjęć, aczkolwiek na pewno jeszcze trochę ich porobimy.
Fauna i Bausack w czasie ostatniego weekendu w Radzyniu zrobiły furorę. Zresztą słusznie. Bardzo miło się gra.

poniedziałek, 14 czerwca 2010

After Pionek

Day after Pionek.... Odpoczywamy. Dla chętnych wrażeń i nowinek, na razie zdjęcia:


poniedziałek, 7 czerwca 2010

Już dwa latka :) jakoś szybko minęły.
Krótka historia znajomości z niebieskich oczu...

Dziś mamy 9-miesięcznego Franciszka, któremu właśnie wyżyna się prawa dwójka. Mamy kilkoro dobrych znajomych, z którymi staramy się spotykać dość regularnie. Należymy do wspólnoty Domowego Kościoła Ruchu Światło-Życie. Jesteśmy miłośnikami gier planszowych.Trochę podpijaczami herbat. Ostatnio po troszku miłośnikami punktowych programów lojalnościowych. Staramy się poznawać nowe smaki w kuchni i wypróbowywać razem nowe przepisy kulinarne różnych krajów. Ciekawią nas też różne lokale typu restauracje, do których czasem nawet udaje nam się wyjść z Frankiem. Przede wszystkim jednak jesteśmy miłośnikami podróży i wycieczek krajoznawczych. Odkrywamy swoje nowe zainteresowania, hobby i inne rzeczy staramy się odkrywać... Żeby nie było nudno.
  Nasze rodzinki w Radzyniu cieszą się z każdych odwiedzin, szczególnie wtedy kiedy mogą obserwować postępy naszego synka. My jesteśmy na etapie podejmowania nowych decyzji życiowych mniej lub bardziej. Zastanawiamy się bowiem, jak zrobić, żeby kupić sobie własny domek. W planach też czeka nas w najbliższym czasie wyjazd na PIONEK - spotkanie miłośników gier planszowych i oczywiście spotkanie z przyjaciółmi... c.d.n.