zupełnie niezobowiązujący blog
poniedziałek, 3 września 2012
Czekając
Monika jest już w szpitalu i tylko czekać, aż pojawią się skurcze. Mamy nadzieję, że jak najszybciej.
Jest z nami babcia, która zajmuje się dzieciakami, więc spokojnie dajemy radę.
A poniżej kilka zdjęć z dzisiaj...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz