Choć trochę smutno, to jednak Łodondi i Miąższ:
środa, 31 października 2012
piątek, 26 października 2012
Październikowe sprawy
Dzisiaj urodziny Ślopa, więc dla niego dużo dobra.
Poza tym w pracy masakra, ale za to dzieci już zdrowe, po ostatnich przeziębieniach.
Dzisiaj pierwsze spotkanie w nowym kręgu DK. Zobaczymy.
A przy okazji piątku i w ogóle:
1) o paraliżu decyzyjnym w grach planszowych:
http://planszoholik.pl/2012/10/26/analysis-paralysis/
2) Kulisy Essen z perspektywy Trzewika (znanego polskiego autora gier):
http://www.swiatgierplanszowych.pl/2012/10/kulisy-essen/
3) nowy nabytek (można powiedzieć prezent od rodziców), na filmie można zobaczyć grę dość dokładnie:
Bałem się tej recenzji, ale wygląda na to, że zakup jednak udany... :)
http://www.gamesfanatic.pl/2012/10/28/seasons/
Poza tym w pracy masakra, ale za to dzieci już zdrowe, po ostatnich przeziębieniach.
Dzisiaj pierwsze spotkanie w nowym kręgu DK. Zobaczymy.
A przy okazji piątku i w ogóle:
1) o paraliżu decyzyjnym w grach planszowych:
http://planszoholik.pl/2012/10/26/analysis-paralysis/
2) Kulisy Essen z perspektywy Trzewika (znanego polskiego autora gier):
http://www.swiatgierplanszowych.pl/2012/10/kulisy-essen/
3) nowy nabytek (można powiedzieć prezent od rodziców), na filmie można zobaczyć grę dość dokładnie:
Bałem się tej recenzji, ale wygląda na to, że zakup jednak udany... :)
http://www.gamesfanatic.pl/2012/10/28/seasons/
środa, 3 października 2012
Nowe
Co prawda już dawno po narodzinach Dominika (4.09), ale właśnie przez różne sprawy, załatwienia i inne nie było czasu, żeby tu coś napisać.
Zdjęcie Dominika (już zdecydowanie nieaktualne, ale za to tuż po urodzeniu):
Od czasu urodzin Dominika sporo się wydarzyło. Rodzeństwo zaczęło się oswajać z braciszkiem. Początkowo trzeba też było trochę oprotestować, że uwaga mamy skierowana jest trochę bardziej na najmniejszego w rodzinie. Ale tak to już jest...
Obecnie w planach jest chrzest Michałka, następnie chrzest Lidki (dla której oboje będziemy chrzestnymi), następnie (25.11) chrzest naszego Dominika.
Na razie tyle...
Zdjęcie Dominika (już zdecydowanie nieaktualne, ale za to tuż po urodzeniu):
Od czasu urodzin Dominika sporo się wydarzyło. Rodzeństwo zaczęło się oswajać z braciszkiem. Początkowo trzeba też było trochę oprotestować, że uwaga mamy skierowana jest trochę bardziej na najmniejszego w rodzinie. Ale tak to już jest...
Obecnie w planach jest chrzest Michałka, następnie chrzest Lidki (dla której oboje będziemy chrzestnymi), następnie (25.11) chrzest naszego Dominika.
Na razie tyle...
Subskrybuj:
Posty (Atom)